Czy wiesz, że możesz pokochać swoje ciało, nawet gdy uważasz je za mało atrakcyjne?
SEKRETY KOBIECEJ CIELESNOŚCI to pozycja, która pomaga ukochać siebie, zobaczyć coś więcej niż tylko zewnętrzną powłokę, a zarazem połączyć ciało z umysłem, by w pełni rozkoszować się kobiecością i seksem.
Jak zobaczyć siebie własnymi oczami? Poznać prawdę o sobie, bez zwracania uwagi na to co mówią inni?
Zapraszamy do krainy kobiecego piękna.
CIAŁO A RELACJA
Ciało, mam je ja, masz je ty? Czym jest i o co tyle hałasu?
Patrzymy na siebie w lustrze, widzimy zachwyt w oczach kochanka/ki gdy nas rozbiera i zaciąga do łóżka.
Czy to, co widzimy w lustrze jest tym samym co widzi druga połowa?
Najczęściej, to dwie zupełnie różne wizje 
Dlaczego?
Każdy z nas postrzega świat i siebie inaczej niż widzą nas inni. Nie ma szans, że dwie osoby zobaczą to samo, nawet jak patrzą na identyczny obrazek. Inaczej widzimy kolory, zwracamy uwagę na inne detale, patrzymy mózgiem, a nie oczami (no czasem zakochanym sercem 
).
Dlatego nie warto się kłócić i mówić, no przecież widzisz, że coś tam, coś tam jest nie tak? Może on nie widzi, a jak zwrócimy mu uwagę to zobaczy? Zacznie się przyglądać i dojrzy w końcu te 30dkg tłuszczu (żarcik).
My najlepiej znamy swoje ciała i często eksponujemy, to co uważamy za piękne, a chowamy to co nam się nie podoba.
Z wiekiem ciała się zmieniają, może nie są już takie jak wcześniej na szczęście my jesteśmy mądrzejsi i potrafimy zaakceptować siebie i pokochać.
Czy ważne jest by polubić siebie? Pokochać swoje wałeczki z tłuszczykiem na brzuszku? Łysinkę? Czy piwny brzusio? A może to tyłeczek za bardzo opadł lub zalicza rozmiar XXL?
Tylko ty wiesz co w twoim ciele nie do końca Ci odpowiada. Pamiętaj TOBIE, druga strona może być tym zachwycona i uwielbiać tą część twojego ciała.
Ważne jest by spojrzeć z szerszej perspektywy. Czy to, że np. nasze dziecko ma odstające uszy, krzywe zęby albo nasza druga połowa ma coraz więcej zmarszczek i parę kilo nadwagi jest powodem by przestać ich kochać?
NIE, kochamy ich za całokształt.
Pytanie moje brzmi: dlaczego jesteśmy tak surowi wobec siebie, nie kochamy siebie bo coś z naszym wyglądem jest nie tak i koncentrujemy się na tym. Kombinujemy w łóżku nad pozycjami, w których nie widać np. fałdek.
Zamiast być tu i teraz czerpać przyjemność nasze myśli są gdzie indziej.
EFEKT - problemy z orgazmem, kiepski seks, poczucie beznadziei i coraz większa frustracja.
Znasz to?
Może należysz do grupy osób, które kochają i akceptują siebie BRAVO TY!!!
Jeżeli jednak jest inaczej, wiedz, że można to zmienić.
Razem z Karoliną wydobywamy z kobiecego ciała, to co najwspanialsze - CIEBIE 
Jeżeli jesteś mężczyzną, a uważasz, że temat ten nie powinien być tylko dla kobiet, napisz proszę w komentarzu lub wyślij mi prywatną wiadomość. Jeżeli zbierze się grupa chętnych panów, przygotujemy coś specjalnie dla was.
Kobieta ma wiele twarzy 
różne role, jedne bardziej sensualne inne mało "piękne" , jednak można się pokochać w każdej z nich.
Cudownego lektury wam życzę i czekam na wasze opinie 
My w TV o naszym projekcie:
